kaszgar zaliczony, ruszylismy dalej na polnoc w strone Urumqi. Po drodze kilka ciekawszych miejsc, w tym pystynia Takla-Makan przez ktora kompanie naftowe wybudowaly asfaltowa droge ( !!! ). Niestety wiekszosc trasy wypadla noca. Najwazniejsze ze pierwszy raz zaliczylismy chinski "sleeping bus". CHinole upchali w autobusie trzy rzedy pietrowych pseudo lozek. Jedyne co sie pamieta to lekka klaustrofobie i ostry fetor skarpet bo wszyscy obowiazkowo zdejmuja buty. Ale da sie przezyc. Lepsze to niz autostop ktory i tak jest platny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz